Coraz więcej Polaków nosi na nadgarstku smartwatcha lub smartbanda – elektroniczne gadżety, które ułatwiają wiele codziennych czynności. Zarówno jedne, jak i drugie mogą monitorować zdrowie oraz aktywność fizyczną, jednak różnią się tym, co potrafią, jak wyglądają i ile kosztują. Zobacz, jakie funkcje oferują te urządzenia i co wyróżnia każde z nich.
Czym charakteryzują się oba urządzenia?
Smartwatche przypominają klasyczne zegarki, ale znacznie przewyższają je tym, co oferują. To w zasadzie małe komputery na nadgarstku, które pozwalają odbierać połączenia, przeglądać powiadomienia, a nawet instalować dodatkowe aplikacje. Wyposażono je w większe ekrany dotykowe, zwykle o przekątnej około 43 mm, więc obsłużysz je nawet dwoma palcami.
Z kolei smartbandy wyróżniają się smuklejszą konstrukcją i przypominają raczej bransoletki. Skupiają się głównie na monitorowaniu zdrowia i aktywności fizycznej. Mają też mniejsze ekrany, co przekłada się na dłuższy czas pracy na baterii.
Oba urządzenia łączą się ze smartfonem przez Bluetooth i pozwalają śledzić podstawowe parametry zdrowotne. Różnice w funkcjonalności widać, dopiero gdy chcesz sięgnąć do bardziej zaawansowanych funkcji.
Najważniejsze różnice – o czym pamiętać przed zakupem?
Pierwsza ważna różnica dotyczy możliwości obu urządzeń. Smartwatche oferują znacznie więcej – obsługują aplikacje, asystentów głosowych, a niektóre modele pozwalają nawet prowadzić rozmowy telefoniczne. Jeśli szukasz nowoczesnych zegarków z rozbudowanymi opcjami, sprawdź najnowsze modele Apple Watch Series 10 dostępne tutaj.
Smartbandy skupiają się przede wszystkim na monitorowaniu zdrowia i aktywności fizycznej, czyli śledzą kroki, spalone kalorie, tętno czy jakość snu. Świetnie sprawdzają się w monitorowaniu aktywności fizycznej, choć oferują mniej dodatkowych funkcji.
Urządzenia różnią się też czasem pracy baterii. Smartbandy działają nawet kilka dni na jednym ładowaniu, podczas gdy zaawansowane smartwatche zwykle wymagają ładowania co 1-2 dni. Wynika to z większego ekranu oraz bardziej energochłonnych operacji.
Dla kogo sprawdzą się poszczególne urządzenia?
Smartwatche często wybierają osoby, które:
- chcą mieć łatwy dostęp do powiadomień z telefonu;
- potrzebują korzystać z różnych aplikacji na nadgarstku;
- cenią sobie możliwość prowadzenia rozmów bez sięgania po telefon;
- nie mają problemu z tym, że urządzenie trzeba częściej ładować.
- są gotowe zapłacić więcej za rozbudowany sprzęt.
Z kolei smartbandy zostały stworzone przede wszystkim o osobach aktywnych fizycznie. Ich lekka konstrukcja to duży plus podczas intensywnych treningów, a bateria wytrzymuje nawet kilka dni, więc rzadziej trzeba je ładować.
Podobieństwa łączące oba typy urządzeń
Zarówno smartwatche, jak i smartbandy monitorują podstawowe parametry zdrowotne oraz aktywność fizyczną. Mierzą tętno, liczą kroki, śledzą spalone kalorie i analizują sen. Większość modeli także wykrywa automatycznie rodzaj wykonywanego treningu. Większość modeli informuje również o wiadomościach czy połączeniach, choć w smartbandach te opcje działają zwykle w bardziej ograniczony sposób.
Oba typy urządzeń synchronizują się z aplikacjami mobilnymi, gdzie możesz analizować zebrane dane – często oferują one dodatkowe wskazówki dotyczące poprawy kondycji i zdrowia. Akcesoria można też spersonalizować, czyli np. wymieniać paski lub wybierać różne tarcze zegarka, zmieniając wygląd urządzenia według własnych upodobań.
Smartwatch a smartband
Smartwatche mają więcej funkcji – obsługują aplikacje, połączenia głosowe i asystentów, podczas gdy smartbandy skupiają się głównie na monitorowaniu aktywności fizycznej. Smartbandy działają dłużej bez ładowania, kosztują mniej, ale mają prostsze ekrany i ograniczone możliwości. Wybór zależy od tego, czy potrzebujesz mini-smartfona na nadgarstku, czy raczej zwykłego urządzenia do śledzenia aktywności.